Czy są to debiutanci to nie jest takie oczywiste. Begu debiutował u nas dwa lata temu, swoim Escape to unknown. Na otwierającym katalog GIG- Esperanto III mogliśmy usłyszeć Vooma, a potem jeszcze wielokrotnie na innych albumach. Uparcie jednak będziemy twierdzić, że tak jest i co nam zrobicie? ;) Nazywają się SOL i właśnie przyszli po Ciebie.
 
Tak brutalnie, a zarazem tanecznie jeszcze u nas nie było. Muzyka SOL to nowy rozdział dla polskiej sceny klubowej, ale równie dobrze wcale nie musi być on napisany. Czas pokaże. Łapcie jakość.