W połowie wakacji byliśmy w Polsce, między innymi w celu poszerzenia naszych dróg dystrybucji. Mówiąc prościej po to, aby nasza niezależna muzyka trafiła do niezależnych sklepów muzycznych. Lokacje na jakie padło to: Poznań, Warszawa i Trójmiasto. I choć Poznań był pierwszym miastem na naszym szlaku to będziemy Wam mogli opowiedzieć o nim dopiero za jakiś czas. Wszędzie byliśmy po dwa, maks trzy dni, ale to nam w zupełności wystarczyło. Let's go.

Pięknego słonecznego popołudnia, po obiedzie ruszyliśmy w kierunku Warszawy. Tutaj nasze wojaże zaczęliśmy od miejsca, które swoje drzwi otworzyło dla nas już jakiś czas temu, a mowa tu oczywiście o Asfalt Shopie. I chociaż nasz katalog jest już tu dostępny od pewnego czasu, o czym możecie się przekonać klikając na asfaltshop.pl, to mieliśmy okazję podrzucić najnowsze wydawnictwo od STEPS'a, które było dostępne stacjonarnie w formie #early_access. Mowa tu oczywiście o prog. beattape vol. 3. Jest to trzeci volumin instrumentalnej serii, która wychodzi u nas na płycie i kasecie, a która na strumykach jest już od jakiegoś czasu.

Asfalt Shop znajduję się pod adresem:
Mysia 3, 00-496 Warszawa, Polska

Drugim miejscem na naszym stołecznym szlaku był Winyl Market. Przytulna miejscówka na tyłach jednej z kamienic Warszawy. Ponieważ byliśmy tu po raz pierwszy dogadaliśmy się, że zostawimy cały nasz dostępny katalog. Na półki sklepowe wleciały nasze kasety i płyty od: Santall, Begu, CV, STEPS'a, Small Time Rebel, Benita, Lesia, i Vooma. Oczywiście #early_access też znalazł się wśród nich. Winyl Market posiada również swoją stronę, o tutaj, na którą powoli, acz sukcesywnie wlatują nasze rzeczy.

Adres Winyl Market to:
Piękna 3/2, 00-539 Warszawa, Polska


Ze stolicy udaliśmy się w kierunku Pomorza, a dokładniej do Trójmiasta. Tutaj poza tym, że ogarnialiśmy sklepy to mieliśmy przyjemność zamienić dwa zdania z założycielami kapitalnego Coastline Northern Cuts, oraz zbić pione z ekipą Klawo. Jak nie znacie to warto się zainteresować ludźmi, a jeszcze bardziej muzyką.
Pierwszy sklep w jakim mieliśmy przyjemność być i dogadywać sprawy to gdański Sonar Records Store, który nie tylko urzekł nas selekcją, ale też swoim wnętrzem. Z rzeczy niemuzycznych to polecamy stąd napój na bazie yerby, który zrobił robotę tego upalnego dzionka. Akcja z napojem jest taka, że to jest lokalny napój robiony z zajawki- no po prostu coś pięknego. Oczywiście i tutaj zostawiliśmy nasz cały katalog, który się nam powoli uszczuplał. Po blisko półtoragodzinnej gawędzie i pstryknięciu kilku fotek ruszyliśmy dalej.

Adres Sonar Records Store:
Ludwika Waryńskiego 24 80-433 Gdańsk

Na drugim końcu Trójmiasta jest Gdynia, w niej sklep, który nazywa się Most Vinyl Shop. Jak sama nazwa wskazuje głównie traficie w nim placki. Anegdotka: sprzedający w nim bratek, którego mam przyjemność znać, powiedział mi, że mają tylko woski i w zasadzie nic więcej, więc jechaliśmy na miejsce święcie przekonani, że nic się nie uda. Na nasze szczęście ów sklep otworzył dla nas swoje drzwi i koniec końców jesteśmy pierwszym labelem, który na półkach sklepowych zostawił w nim inny nośnik. Dzięki bardzo za to.

Adres Most Vinyl Shop:
plac Grunwaldzki 2 81-372 Gdynia

Tak się kończy, na ten moment, nasz tour po Polsce. Na ten moment, bo jest jeszcze dużo miejsc gdzie chcemy być z naszą muzyką i z pewnością to tylko początek ekspansji z pod szyldu GIG. Sierpniowe słońce, które towarzyszyło nam praktycznie każdego dnia, lokalne smaki i dźwięki, kilkadziesiąt albumów z muzyką najczęściej również lokalną, a już napewno niszową i kilka bardzo interesujących rozmów, to jest to co nam pozostanie na długo w pamięci. To był jeden z tych wyjazdów, które ładują baterie na stodwadzieściapięć procent.

↓↓ FOTECZKI PONIŻEJ ↓↓
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image